poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Ikea. Zakupy.

Lubicie sklep Ikea? Wiem, wiem-pytanie retoryczne... Za każdym razem, gdy tam jestem, mam wrażenie że wszystko jest mi potrzebne. Tak było i tym razem. kupiliśmy przede wszystkim "umilacze" pokoju.

Ramka. Ramek nigdy dość, a ta skradła moje serce. Z racji tego, że niedawno wyszłam za mąż, uznałam że potrzebować ich będę do eksponowania naszych ślubnych zdjęć, a co:). Kosztowała 15.99.
Kwiatek został kupiony z przeznaczeniem do "ożywienia" kuchni. Trawa kosztowała 9.99, a osłonka 2.99zł.


Wizyta w sklepie nie mogła się skończyć inaczej niż kupnem słynnych osłonek "koronkowych". Używam ich z powodzeniem do storczyków. Kosztują 9.99 zł. Świeczniki są idealną inwestycją na zbliżającą się jesień! Świetnie rozpraszają światło tealightów(5.99zł). Podstawki to mój wymysł dla którego szukam przeznaczenia, kosztowały 4.99zł.


Kulki ozdobne kupione specjalnie do wazonu czy do misy-nad ich przeznaczeniem muszę jeszcze pomyśleć. Kosztował 19.99. Patyczki zapachowe nie tylko pięknie wyglądaja, ale też przyjemnie pachną(9.99).


Ikea=świeczki. Uwielbiam świece, tealighty, woski i inne tego typu rzeczy... Jak niewiadomo, co dać mi w prezencie, z owych rozwiązań zawsze sie bardzo ucieszę.
Kupiłam 3 świece o słodkich zapachach. Swoją drogą, kiedyś były większe rozmiary tych świeczeczek w tej samej cenie... No, cóż. Kosztowały 9.99. Osłonka metalowa najpierw skojarzyła mi sie z ociekaczem na sztućce, heh:)... Ale potem pomyślałam, że ładnie będzie odbijać światło i tak też jest. Kosztowała 9.99, a świeca w środku to koszt 7.99. Tealightów nigdy dość, szczególnie gdy lubie palić woski. Ich to koszt 7.99.


Kolejna porcja "świeczkowa". Osłonki na tealighty ze szkła(3.99). Wiem, że jestem monotematyczna, ale one są prześliczne! Świeczniki to była droższa zachcianka(39.99), ale są! Ładnie prezentują sie na komodzie.


Obraz zawiśnie na ścianie po odnowieniu pokoju. Chodziliśmy, wybieraliśmy i nie mogliśmy się zdecydować... W końcu padło na ten. Kosztował 39.99.


Na koniec zostawiam Was z przesłaniem, kupionym w lokalnej kwiaciarni.



A Wy za co lubicie sklep Ikea?

6 komentarzy:

  1. Ale świetne dodatki! Szczególnie ta zawieszka z napisem :). Też mam taką osłonkę na doniczkę oraz te małe osłonki na tealighty ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też dziś odwiedziłam Ikea. Ale potrzebowałam rzeczy przyziemnych - koszy na śmieci ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. za wszystko! :D
    uwielbiam, namiętnie przeglądam ofertę w internecie, gdybym miała bliżej (teraz mam ponad 100 km) byłabym tam chyba co tydzień :P chociaż pooglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę się wybrać po zapas świec na jesień :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zakupy :-) piękne słowa na tym sercu...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za komentarze...:)