Dzisiaj napiszę Wam parę zdań o pewnej maści-cud. Jeśli jeszcze jej nie miałyście, mam nadzieję że mój post pomoże Wam się na nią zdecydować. Jeśli już jej używacie-zobaczcie, czy mam podobne zdanie do Waszego:).
Opakowanie, które posiadam jest już moje "ente". Jest to zdecydowany niezbędnik w mojej kosmetyczce.
Po raz pierwszy maść ta uratowała moją skórę na wakacjach-po zbyt dużej dawce promieni słonecznych, które poparzyły mi łydkę, to ona uratował mi moją przesuszoną skórę-a uwierzcie mi-było co nawilżać.
Maść ta idealnie sprawdza się na suchą skórę pięt, z którą walczę. Ostatnimi czasy robię sobie na noc codzienną kurację typu: skarpetki+maść z wit.A. Kilka takich nocy w towarzystwie ocieplaczy stóp:), i skóra na stopach jest nie do poznania. Żaden krem intensywnie nawilżający jeszcze takiego cudu nie uczynił.
Dalej, macie problem z suchymi skórkami przy paznokciach czy też na twarzy? Znowu-idealnie do poskromienie ich sprawdzi się ta maść.
Maść ma delikatny, przyjemny zapach. Konsystencja zaś jest bardzo treściwa. Po wyciśnięciu zobaczymy białą maź, która po rozsmarowaniu zostawia przeźroczysty, tłusty film(dlatego, ja używam tylko ww.maści na noc).
Czy polecam? Jak najbardziej, tak!
Maść ta jest do kupienia w każdej aptece za zawrotną cenę ok.3 zł.
3majcie się ciepło:*
ilussia.re poparzy
bardzo przydatny post:)Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńDziękuję:*
Usuńo tak mroźną zimą bardzo mi się przydała
OdpowiedzUsuńDokładnie-wg mnie w każdej porze roku się spełni. Zaś zimą to "must have":)
UsuńJej! W drogeriach tyle kremów nawilżających i w ogóle nie wiadomo jakie cuda dziwy, a czasem najprostsze i najtańsze rozwiązania są najlepsze! Gdy będę przy okazji w aptece, to zapewne kupię ;) Zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńDokładnie-świetnie to ujęłaś:)!
Usuńza swoją cenę jest cudownym kosmetykiem , warto go mieć :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maść z wit. A i krem bambino :)
OdpowiedzUsuńja również używam tej maści już bardzo długo, zwłaszcza na usta :)
OdpowiedzUsuńUżywam jej zimą na dłonie. Jest rewelacyjna - tylko u mnie są inne opakowania :)
OdpowiedzUsuńmiałam na pewno kupie ale kusze się na inną maść
OdpowiedzUsuńLecę jutro do apteki, może to cudo poradzi sobie z moimi suchymi skórkami.
OdpowiedzUsuńkupię na pewno:)
OdpowiedzUsuńpoleciłam mojemu chłopakowi identyczną maść jak skończyła mu się jego ze sterydami - on ma problemy duże ze skórą na twarzy. zazwyczaj używa silnie sterydowej maści na receptę, ale póki nie dostanie recepty kolejnej poleciłam mu tą z witaminą A i mówi, że naprawdę dobrze działa i będzie ją kupował na pewno jako duzo delikatniejszy zamiennik :)
OdpowiedzUsuńi zawsze w takich sytuacjach się śmieję - jak dobrze mieć dziewczynę, która wie co w trawie piszczy :D
Maść z wit. A zawsze musi być w mojej kosmeytyczce
OdpowiedzUsuńBardzo dużo osób go chwali, więc chyba nadchodzi godzina odwiedzenia apteki.
OdpowiedzUsuń