Krem ten kupiłam jeszcze zimą w promocji-za 500 ml produktu zapłaciłam ok.7-8zł.
Otrzymujemy produkt w solidnym, plastikowym opakowaniu kolorystyką i designem nawiązującym do tego, co mamy w środku. Przede wszystkim zdziwił mnie zapach. Przyznaje, że na początku skutecznie mnie zniechęcał do używania kremu. Jest on intensywny i utrzymujący się na skórze. Ta kakaowa woń bardzo mnie męczyła(a przecież lubię kakao czy czekoladę!). Odstawiłam go na jakiś czas i znowu użyłam...i przepadłam! Owszem, dalej uważam że zapach jest dosyć ciężki, ale odkryłam w nim czystą, niechemiczną czekoladę. Idealnie wpasowywał sie w chłodne wieczory. Konsystencja kremu jest dosyć lekka(budyniowata?), ale mimo tego trzeba sie trochę namęczyć żeby rozsmarować go do idealnego wchłonięcia. Potrzebna jest naprawdę niewielka ilość by wmasować w ciało. Efekty rekompensują wszystkie "ale"... Skóra jest gładka, nawilżona i miękka w dotyku. Nie zostawia tłustej warstwy i nie lepi się do piżamy.
Kolejnym plusem jest jego dostępność w Rossmannach.
W tej chwili go odstawiłam na rzecz arbuzowego balsamu z Bielendy, ale wrócę do niego na pewno jesienią/zimą by umilić sobie długie wieczory.
Podsumowując, jestem pozytywnie zaskoczona! Za niewielkie pieniądze mamy świetny i wydajny produkt!
Polecam!
Zapraszam do mojego rozdania-klik.
A Wy jakie produkty marek własnych z Rossmanna lubicie i możecie polecić?
Uwielbiam ten krem, jego działanie, zapach, konsystencję ! :) Niestety ich opakowanie jest nietrwałe, zbudowane z cienkiego plastiku. Kilka razy przypadkowo upuściłam pudełeczko i roztrzaskało się, a za drugim razem, gdy kupiłam ponownie, zakrętka uległa zniszczeniu i zrobił się ubytek w opakowaniu.. :/
OdpowiedzUsuńDużo dobrego o nim słyszałam, jednak ja jestem balsamowym leniem i zużywałabym go wieki.
OdpowiedzUsuńmój nr 1 :D uwielbiam ten krem
OdpowiedzUsuńteraz mam jego 'siostrę', wersję z granatem, jest ok... ale kakaowa wersja jest NAJ
Miałam je kiedyś i z przyjemnością używałam, cena w stosunku do jakości oraz ilości bardzo atrakcyjna. Z Isany bardzo lubię błyszczyk, wygląda jak pomadka (pisałam o niej), również pasta do włosów jest super (używa jej mój Mąż:) ) Isana ma bardzo fajne produkty. Chwalę sobie również Alterrę, teraz używam masło do ciała winogrona i kakao, wspaniały zapach i świetna aplikacja.
OdpowiedzUsuń