środa, 15 czerwca 2011

Lakiery.

Dzisiaj chciałam Wam pokazać moje lakiery. Uważam, że mam ich dużo. Moja mania lakierowa trwa od jakiegoś roku. Choć ostatnio staram się ograniczać w tych produktach.

Przyznam, że niektórych lakierów nie miałam w ogóle na paznokciach albo miałam kilka razy... Niektórymi zaś maluję paznokcie prawie cały czas....

WIBO 
Od lewej: 56, 61, 78, 65, 62 i 44
Bardzo lubię te lakiery. W promocji mozna je dostać za niecałe 5 zł. Trzymają na paznokciach długo. Myślę, że skusze się jeszcze na niejeden kolorek. Jest ich 8 ml.




AVON
Z tej firmy mam 3 lakiery. Ich koszt to ok.10-12 zł(w zalezności od katalogu). Ich pojemność to 12 ml, także są duże. Dodatkowo mają one w środku kulkę, która "pomaga" lakierowi nie zaschnąć(przynamniej tak sądzę). Jednego z nich nie ma już w katalogu, tj.lakieru o nazwie dynamo. Strasznie nie lubię go zmywać, bo zawiera brokat, którego jest pełno. Jeden z nich jest z serii SPEEDDRY+, która to ma zasychać w ciągu 30 sekund. Czy zasycha w takim tempie? Raczej nie, ale na pewno szybciej wysycha niz inne lakiery. Ten lakier jest w odcieniu SATEEN. Kolejny lakier zwie się VINTAGE BLUE. To piękny błękitny kolor, idealny na lato.


ESSENCE 
Z tej firmy mam dwa lakiery "kolorowe". Piękną morską zieleń z kolekcji I love Berlin, srebrny brokatowy w kolorze 02 sparkling silver. Ten drugi kupiłam przez przypadek, bo mylałam że to jest lakier pekający  a okazał się stepem 1:). 
Kolejny to lakier pekający w kolorze 02(z efektu pęknięć nie jestem zadowolona), matowy top coat(którego efekt bardzo lubię) i lakier nawierzchniowy w odcieniu 01. Po przemalowaniu nim lakieru lśnią one niczym tafla wody.











MISS SPORTY
110, 415.326
Pojemność 7ml/cena cos ok.6 zł


BELL
Brązowy lakier opalizuje ślicznie na złoto(kolor 016). Zaś ten drugi ma srebrne drobinki w sobie-zresztą ma przeznaczenie do frencha.




 
VIRTUAL by JOKO i KOBO
Chciałoby się zaspiewac "Lady in red...." i tak też lakier z Joko sie nazywa. Jego pojemność, to 10 ml. Ogolnie bardzo ładnie, stylowo się prezentuje. Zarówno w buteleczce, jak i na paznokciach. Lakier z Kobo-również lubie go za kolor. Na jego temat już się wypowiadałam na blogu-odcień Crazy Pink.

 

MANHATTAN i LEMAX
Fioleciki. Ten z Manhattanu jest dużo ciemniejszy niż ten drugi. Jest malutki, bo ma 5 ml. Ten z Lemaxu ma 10 ml.





 
SIMPLE BEAUTY
Już długo u mnie stoją w koszyczku, jednak ich konsystencja jest ok. Ten po lewej stronie to taki delikatny pomarańcz, który opalizuje na złoto. Ten jasny opalizuje na fiolet.Ten malutki ma złote drobinki w sobie.


SAFARI
Lakiery te kupiłam w zwykłym sklepie wszystko za...








MISZ MASZ

Tu są zwykłe lakiery, odżywka do paznokci z Avonu, nabłyszczac z Basic i jakiś zestaw z Sensique do frencha, którego nie używam.












     


     Kochanie, to by było na tyle.
    Wy jakie lakiery polecacie?
    Do nastepnego:)

2 komentarze:

  1. No no pokazna kolekcja lakierow :)
    Ja najczesciej kupuje ESSENCE bo maja bardzo duzy wybor kolorkow i p2( te niewiem czy sa dostepne w Polsce).
    Z p2 mam serie pekajacych i jestem bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. P2 chyba nie ma, niestety... A słyszałam, że to fajna firma.
    A co do Essence, to uwielbiam ich produkty:).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za komentarze...:)